Wypełni
00:00
/
08:02
|
|||
Get all 143 Pagan Records releases available on Bandcamp and save 65%.
Includes unlimited streaming via the free Bandcamp app, plus high-quality downloads of Monumenty, Parasite, We Are, We Remain..., Fiktionlust, Huta Luna, Seiðr, Epoptia, Isotheos, and 135 more.
1. |
Bliże
05:12
|
|
||
szczerze, niech boli do krwi szczerze, nie będę zły szczerze, prawdę chcę znać szczerze, od dziś tylko tak szczerze, jak bratu brat szczerze, tyś mi nie kat szczerze, słowem związani szczerze, wzmocnisz, nie zranisz szczerze, tak twarzą w twarz szczerze, jak dobrze mnie znasz szczerze, z szacunkiem, czcią szczerze, uświęcone krwią
|
||||
2. |
Wypełni
08:02
|
|
||
korpusie mój, zalegnij bez ruchu nie wierzgaj, nie targaj, nie szarp, nie! bezwładnie, bezwiednie, bezwolnie na chwil kilka pozwól nie-być wypełni się dzień wypełni się przypływy, odpływy, nurty jasnych, ciemnych czerwi-krwi rzek leniwie, nieśpiesznie, spokojnie niech płynie żywota ciecz a wichry mych myśli – ustańcie! wstrzymajcie bez celu swój trud cisza niechaj szum wasz pogrzebie bezruchem niech stanie się pęd wypełnił się dzień wypełnił się a teraz ty powieko trumienna opadnij na truchłoka, w dół nieruchome, suche, puste niech zniknie ta otchłań bez dna w osoczu myśli ta jedna dojrzewa krwawiący bunt zgorzel snu kiedy śpi kaszlący oddech rani krtań uwięziony nieboskłon ciszy tu zdycha jaźń pora iść
|
||||
3. |
Jeżeli
06:37
|
|
||
obietnice puste słowa na swej drodze z twych ust do uszu moich straciły sens a kiedyś gdy wypowiedziane płonęły żywym ogniem były jak światło co rozświetla mrok nad przepaścią spada na dno bezwładnie rozpuszczony kłamstwa jadem lecz na ustach ma wybacze nie jeżeli my któregoś dnia przyjdziemy tam czy będziesz ty czy obcy ktoś? jeżeli my któregoś dnia zjawimy się co powiesz nam czy spojrzysz w twarz? czy jeśli my pewnego dnia dotrzemy tam czy otworzysz drzwi? czy wpuścisz nas? jeżeli ty pewnego dnia powrócisz tu czy będziesz chciał spłacić swój dług? jeżeli ty pewnego dnia pojawisz się czy wtedy ty zmyjesz z ran sól?
|
||||
4. |
Pogranicze
07:19
|
|
||
na pograniczu bluzgu i modlitwy znajdziesz mnie tam pokraki słów, pełzają modły u nieba bram ja błagam, klnę na krzyki me odzewu ciągle brak ja stoję i stał będę wiecznie tam lecz wiary brak nadziei brak i woli brak w schronieniu tym przekleństwem mym jestem ja sam w schronieniu tym przekleństwem jestem ja pustynia życia tam w oddali kości marzeń bielą się spełnienie jest jak woda całym sobą ciągle łaknę jej gdy patrzę w dal nie widzę celu dokąd zmierzać mam? pustkowie uczuć, nie ma ciebie jestem taki sam jeśli bezlitości liczysz się wyzuję kiedy nerwojadu wbiję znak kiedy jadem znów rozpalę ogień kiedy jad roznieci twoją jaźń wiem, że kiedyś się zlitujesz i dasz mi ujrzeć dany znak wtedy znów zapłonie ogień a w tym ogniu spłonę ja wiary znów zapłonie ogień a w twym ogniu spłonę ja wiara ogień płomień ja wiara-ogień płomień-ja
|
||||
5. |
Kłysica
08:45
|
|
||
w góry idziemy w dzicz rozszalałą z białym szaleństwem zmierzyć się sprawdzić, ile wart każdy jest z nas nad głową księżyc pod stopą skała w zimy całunie niesionym przez wiatr gdy na szlak wejdziesz nie wolno zawrócić pod czaszką słów tych rozbrzmiewa huk oddech spowalnia wola zamiera w ciało wlewa się chłód a oczy nam łzawią łzy zamarzają krew już nie płynie zmieniona w lód a krok tak niepewny na skraju upadku ty idziesz dalej ty wiesz gdzie cel zmierzamy tam gdzie jest powietrze zmierzamy tam gdzie otwarta przestrzeń zmierzamy tam gdzie góry szpica zmierzamy tam cel nasz kłysica tam jest powietrze otwarta przestrzeń tam góry szpica kłysica lecz biel przenika nas biel przenika nas lecz biel wypełnia nas biel wypełnia nas lecz biel pochłania nas biel pochłania nas zmęczenie w głowie sieje strach twój szczyt zbyt odległy jest padnij tu jest kres lecz coś każe nam iść do przodu wciąż naprzód iść krok za krokiem widzisz szczyt i dotrzeć tam potem już nic…
|
||||
6. |
Dale
11:47
|
|
||
napisz mnie od nowa a tamten rękopis spal i od początku pozwól być sobą być i imię daj mi nowe inne tło wydarzeń linię która do celu prowadzi mnie kolejne strony daj odwracać bez żalu goryczy spełnienie daj gdy nadejdzie czas mój czas sen spokojny dzień w promieniach i wichrów mniej i sztormów mniej spokojną przystań i wiarę, że to wszystko ma sens…
|
Streaming and Download help
If you like Szczerzenie, you may also like: